…(i psychologiem) czyli miejsca, które sprawiły, że jestem tu gdzie jestem.
Odkąd dowiedziałam się, że będę mamą (a nawet wcześniej) wiele rzeczy związanych z macierzyństwem było dla mnie oczywiste… O, na przykład taka: że w pewnym wieku, gdzieś tak pewnie przed 6 miesiącem życia zadaniem rodzica jest przestawić dziecko ma butlę ze sztucznym mlekiem. Albo taka (mój hit hitów!), że niespełna roczne dziecko musi, ale to MUSI już przesypiać noce, bo jak nie przesypia to jego rodzice są zwyczajnie niewydolni wychowawczo. Dodatkowo, dziecko nigdy nie powinno spać w łóżku rodziców! Nigdy, bo potem się tak przyklei, że się nigdy nie odklei!
…
Zawsze zaznaczam, że to, co robię i jak teraz pracuję jest też zgodne z wiedzą, jaką wyniosłam ze studiów – owszem, to wciąż prawda, choć niepełna. Jest bowiem taka część wiedzy przekazywana na wydziałach psychologii, która nijak się ma do życia, oraz taka, która jest zwyczajnie przestarzała, nieweryfikowana, nieodświeżana, powielana bezrefleksyjnie i wtłaczana do studenckich głów przez niechętne dokształcaniu się gremium profesorskie. Niestety…
Wszystko to, co powyżej napisałam na temat moich oczywistości przed-macierzyńskich to MITY. Mity, powtarzane często na podstawie dowodów anegdotycznych, którym być może kiedyś przyjrzę się bardziej wnikliwie – bo dziś chcę Wam opowiedzieć o miejscach, które dla mnie były drogowskazami w kruszeniu tychże mitów i które pozwalały mi odetchnąć, odpuścić, poczuć się pewniej i wyluzować w byciu Mamą. Listę przygotowałam zgodnie z kolejnością, w jakiej poznawałam wymienione niżej miejsca.
Zaczynamy!
- Hafija.pl – Agata Aleksandrowicz
Moje podstawowe źródło, biblia wręcz o karmieniu piersią, miejsce, które odwiedzam regularnie odkąd zaliczyłam epizod z zatkanym kanalikiem w piersi – zdaje się w pierwszym miesiącu życia mojej Córki. Agata pisze naprawdę rzeczowo i wnikliwie „lustruje” wszystkie naukowe źródła o kp. Mam wrażenie, że na moich oczach, z jej udziałem dokonuje się wielka i #dobrazmiana związana z karmieniem niemowląt w ich pierwszym roku życia – siła Internetu jest naprawdę wielka, a Agata robi mega robotę w zakresie normalizacji karmienia piersią. I być może z niemojego punktu widzenia, to wciąż kropla w morzu… Ale czyż nie kropla drąży skałę? Agata, ciepło pozdrawiam i nieustannie kibicuję!
Tu znajdziesz spis wartościowych treści, do przeczytania jeszcze w ciąży:
https://www.hafija.pl/karmienie-piersia-spis-tresci
- Mleczne wsparcie – Emilia Kosecka – Łysiak
Jest jeszcze jeden blog, wartościowy dla mnie i zajmujący się karmieniem piersią:
http://www.mlecznewsparcie.pl/ – to jest to miejsce i dokładnie ten wpis, które wspierały mnie w rozterkach dotyczących niedużych przyrostów wagi mojej córki w okresie niemowlęcym. Pamiętam, jak czytałam go wielokrotnie i to czytanie plus kontrolne badania krwi pozwoliły wytrwać mi w wierze, że karmiąc piersią robię wszystko, co najlepsze i wystarczające dla mojego dziecka do końca 6 miesiąca życia.
- Mataja.pl – Alicja Kost
Tu trafiłam szukając informacji o dziecięcym spaniu. Stąd dowiedziałam się o tym, że częste pobudki u maluchów to norma i zaczęłam wspólnie z mężem szukać sposobu na sen, które dla nas wszystkich będą niosły komfort (w tym celu zakupiliśmy wielki materac, który pokój naszej córki na kilka miesięcy z powrotem zamienił we wspólną i w końcu wygodną sypialnię, a my wszyscy zaczęliśmy cieszyć się spokojnym, regenerującym snem). Potwierdziłam też coś, co od pewnego momentu wiedziałam intuicyjnie – że rodzice twierdzący, że ich maleńkie dziecko przesypia noce dość często ściemniają. Tu dowiedziałam się też, że kiedy pojawia się drugie czy kolejne dziecko, te starsze nagle w oczach matki robi się taaaaakie duże, zdolne, kompetentne. Ostatnio u Alicji przeczytałam też kilka istotnych wskazówek dla snu dzieci, płynących z badań naukowych, których zastosowanie może (choć nie musi na pewno) wpłynąć korzystnie na jakość i długość snu. Polecam i odsyłam TU 🙂
- Wymagające.pl – Magdalena Komsta
To miejsce, które Magda rozkręciła w czasie, kiedy moja córka nie budziła już tak wielu moich wątpliwości i pytań, i jednocześnie – to miejsce przeobfite w rzetelną wiedzę przedstawioną tak przystępnie i jasno, że zaglądam tam wciąż z ciekawości rodzicielskiej i zawodowej. U Magdy znajdziecie kursy online: o śnie maluchów, o odstawieniu od piersi, webinary, ebooki, warsztaty, podcast Wymagadki, jest też możliwość skorzystania z konsultacji online… Nie wiem, doprawdy nie wiem jak Magda jako mama niespełna trzylatki to wszystko ogarnia i jestem pod wielkim wrażeniem 🙂 bo mam też stuprocentową pewność, że wszystko do czego sięgniecie na Wymagających będzie miało turbo jakość i doda Wam nie tylko wiedzy, ale też zaufania do Waszych kompetencji i uważności na to, że Wasza rodzina jest – jak każda – inna i unikalna, a każde dziecko w swojej niepowtarzalności najbardziej do zdrowego rozwoju potrzebuje zrozumienia i troski.
- Dobra Relacja – Gosia Musiał, czyli już bardziej interpersonalnie 🙂
Jeden z dawnych wpisów o biciu, pluciu i innych miłosnych wyznaniach (http://dobrarelacja.pl/bicie-plucie-i-inne-milosne-wyznania/) przeczytałam od razu po tym jak został napisany, i w tamtym czasie był dla mnie przede wszystkim wyjaśnieniem i inspiracją. Niedawno wróciłam do niego w czasie, gdy bicie i plucie pojawiło się i w naszym życiu – i teraz dał mi też wsparcie. Myślę, że właśnie wsparcie i bardzo przystępne tłumaczenie z języka dziecięcego na dorosły są dla mnie najważniejszymi i w pełni wystarczającymi powodami, dla których śledzę Dobrą Relację. I Wam to śledzenie też polecam.
Miało być 5 ale będzie 7. Na dobry finisz…
- Być Bliżej – Anita Janeczek – Romanowska
To kolejny blog, który czasem był dla mnie bazą odświeżającą moje zawodowe myślenie a dość często dawał dużo zrozumienia dla różnych rzeczy, które działy się w życiu mojego dziecka. Z cyklem wpisów Anity przechodziłam przez pierwszą przedszkolną adaptację mojej córki, kiedyś czytałam też o buncie dwulatka, a ostatnio duże wytchnienie dały mi wpisy o planszówkach i o kupie, siku i kibelku 🙂 Od zawsze lubiłam też u Anity sekcję “Inspiracje” z cytatami, które przypominają mi o tym, co ważne.
7. Gosia Stańczyk i jej blog, pisany z bliskim mi spojrzeniem – tak rodzicielskim i zawodowym.
Ostatnio przeczytałam u Gosi wartościowy wpis o pracach domowych – tutaj, a wcześniej, bardzo istotne dla mnie dwa wpisy – o autyzmie i bliskości oraz o towarzyszeniu, które jakoś intuicyjnie czuję ale bywało mi trudno je opisać, nazwać, wyjaśnić czym jest. I któregoś dnia czytam – bach! Gosia właśnie to zrobiła. Dlatego jeśli kiedykolwiek zastanawialiście się czym jest to mityczne towarzyszenie w dziecięcych emocjach zajrzyjcie tutaj.
Mam nadzieję, że ta lista będzie dla Was inspiracją i wskazówką, gdzie w tym całym rodzicielskim Internecie warto zaglądać, żeby nie nakręcać swoich strachów, nie próbować kolejnych cud-miód metod na cudowne życie rodzinne, tylko dostać wsparcie i zrozumienie dla Was i Waszej sytuacji.
Nie Ma Jeszcze Komentarzy